Pielęgnacja przy ŁZS – czyli łojotokowym zapaleniu skóry

Pielęgnacja przy ŁZS – czyli łojotokowym zapaleniu skóry

Pielęgnacja przy ŁZS – czyli łojotokowym zapaleniu skóry

Łojotokowe zapalenie skóry jest chorobą dermatologiczną, dość uciążliwą, ponieważ ma tendencję do nawrotów, a mechanizmy jego powstawania nie zostały do końca jeszcze poznane. 

Na łojotokowe zapalenie skóry cierpią osoby w każdym wieku, najczęściej pierwsze zachorowania obserwuje się u młodzieży w okresie dojrzewania. Leczenie jest niestety długotrwałe i trudne. Wymaga cierpliwości i systematyczności, a oprócz leczenia farmakologicznego również odpowiedniej diety i pielęgnacji. Zmniejsza to częstotliwość nawrotu choroby.

ŁZS – jak się objawia?

Łojotokowe zapalenie skóry objawia się zmianami rumieniowo – złuszczającymi z obecnością tłustych łusek. Skóra może łuszczyć się w różnych częściach ciała – we włosach, na twarzy czy między łopatkami . Pojawia się na skutek stanu zapalnego skóry i gruczołów łojowych, który wywołuje nadmierne złuszczanie się naskórka. Łuszcząca się skóra jest nie tylko problemem medycznym czy kosmetycznym, ale może również niekorzystanie wpływać na jakoś życia pacjenta.

Przyczyny choroby nie zostały do końca poznane. „ (…) jednakże istnieje szereg czynników predysponujących – zaburzenia aktywności gruczołów łojowych, obniżenie odporności, kolonizacja bakterii i grzybów, łuszczyca, niedoborowa dieta.” [1] Wiadomo na pewno, że brak higieny osobistej, nieodpowiednia dieta, zanieczyszczenia środowiska, brak ekspozycji na światło słoneczne, zaburzenia hormonalne oraz stres nasilają niekorzystne zmiany w przebiegu ŁZS. Warto również wspomnieć, że łojotokowe zapalenie skóry nie jest chorobą zakaźną.

Rozpoznanie łojotokowego zapalenia skóry powinno być poprzedzone prawidłową diagnozą, na podstawie obrazu klinicznego. Ważna jest wizyta u lekarza dermatologa, ponieważ stan zapalny skóry może być związany z wieloma innymi schorzeniami, które bardzo łatwo pomylić z ŁZS.

Łojotokowe zapalenie skóry jest chorobą przewlekłą, która niestety lubi nawracać, dlatego tak ważny jest stały kontakt z lekarzem dermatologiem. Kluczową rolą terapii jest minimalizacja objawów oraz przyniesienie ulgi i pozbycie się świądu i rumienia.

Jak leczyć?

Leczenie ŁZS w dużej mierze zależy od przyczyny choroby, nasilenia oraz miejsca występowania.

Najczęściej stosuje się leczenie miejscowe, które przynosi pożądane efekty, przy nasileniu objawów do leczenia można włączyć  leczenie ogólne, czyli antybiotyki, retinoidy czy leki sterydowe.

W leczeniu miejscowym stosuje się kremy, szampony, w których składzie znajdziemy substancje przeciwgrzybicze, przeciwzapalne i nawilżające. Tak naprawdę w terapii leczenie łojotokowego zapalenia skóry, profilaktyka, codzienna pielęgnacja skóry pełni najważniejszą rolę.

Nie możemy zaniechać odpowiedniej pielęgnacji, nawet gdy wydaje nam się, że skóra została wyleczona, gdyż szybko może nastąpić nawrót choroby.


„Dostępnych jest kilka metod leczenia łojotokowego zapalenia skóry i łupieżu, w tym szampony, które zawierają zarówno składniki aktywne o działaniu przeciwgrzybiczym lub przeciwzapalnym, jak i składniki powierzchniowo czynne, które pozwalają tym szamponom zastąpić zwykłe szampony u dotkniętych pacjentów.”

Szczególnie polecane są te produkty, które zawierają naturalne składniki jak np. produkty firmy Ducray. Kertyol PSO – szampon normalizujący, który zawiera celastrol, vederine, ichtol i kwas salicylowy.  Pomaga eliminować łuski i swędzenie, zmniejsza też częstotliwość na nawrotów choroby. Szampon ten w momencie wyleczenia proponowany jest na zmianę z łagodniejszym, hipoalergicznym, który nawilża i przywraca odpowiednie ph skóry np. Sensinol – Jego wysoce bezpieczna, hipoalergiczna formuła łagodzi swędzenie po pierwszym użyciu i zapewnia natychmiastowy komfort.  Polecany jest również preparat do stosowania miejscowego Kertyol PSO Koncentrat do pielęgnacji skóry skłonnej do łuszczycy, łagodzi swędzenie i eliminuje łuski.

Cała ta linia tworzy podstawowy komplet kosmetyków pielęgnujących suchą, wrażliwą i łuszczącą się skórę. W  momentach lepszej kondycji skóry zaleca się nawilżanie jej np. balsamami czy kremami – fantastycznie sprawdzą się tutaj kosmetyki Avene z linii Xera Calm. Natychmiast zmniejszają intensywność świądu i ognisk suchości w nawracających swędzących miejscach na twarzy, ciele czy powiekach. Nawilżają skórę, dzięki czemu trudniej o nawrót choroby.

Wybór ich jest spory – XeraCalm A.D Krem czy balsam uzupełniający lipidy lub koncentrat kojący na miejscowe punkty.

Wszystkie zawierają I-modulia®, pierwszy biotechnologiczny składnik aktywny wyizolowany z Wody termalnej Avène, zmniejszający uczucie swędzenia, stymulujący mechanizmy obronne skóry i zmniejszający podrażnienia.

By jednak wzmocnić organizm w walce z chorobą niezwykle ważna jest tutaj dieta. Odpowiednie żywienie może łagodzić łzs jak również wspomóc działanie leków. Z diety należy wykluczyć produkty, które wzmagają procesy zapalne w organizmie – alkohol, mocna kawa, ostre przyprawy czy papierosy oraz wysokoprzetworzone jedzenie i słodycze. Co raz częściej mówi się o prozapalnym działaniu produktów mlecznych i pszenicy. W zamian nasza dieta powinna być bogata w warzywa, wodę i witaminy z grupy B, cynk i selen.

Jako suplement wspaniały skład mają produkty Duolife, które wspomagają organizm od środka, tutaj rewelacyjnie sprawdzi się Duolife Collagen lub Belid SR.  Pomagają zachować skórę elastyczną i młodą. Produkt kolagenowy zawiera również witaminę C, wyciąg ze skrzypu polnego, krzem i kwas hialuronowy, który również poprawia kondycję skóry. Natomiast Belid SR zawiera biotynę, cynk, miedź oraz kwas pantotenowy, które uzupełniają barierę hydrolipidową skóry.

Kwasy Omega 3 również są istotne, a niestety często mamy ich nieprawidłowy udział. Tutaj na pomoc przychodzi BioCardine®Omega-3 firmy Marinex – oleje z mięśni sardynek, sardeli i makreli. Jest biologicznym źródłem kompozycji wyższych nienasyconych kwasów tłuszczowych.


[1]A. Buczek, D. Wcisło-Dziadecka, K. Sierant, Co nowego w etiologii i terapii łojotokowego zapalenia skóry, „Postępy Nauk Medycznych” 2018, t. XXXI, nr 1A, s. 49–54

[2]Waldroup W, Scheinfeld N: Medicated hampoos for the treatment of seborrheic dermatitis. J Drugs Dermatol 2008 Jul; 7(7): 699-703